środa, 3 kwietnia 2013

Npnz-Fivera-Cd. od Nyx

-Najlepszą Przyjaciółką Na Zawsze-odparła.
-No jasne że tak!-powiedziałam i wepchnęłam ją w kupkę liści.
-Teraz będzie trochę śmieszniej!-uśmiechnęła się.
Powiedziała,żebym zakryła oczy.Zamknęłam je,a kiedy je otworzyłam jej nie było.Zdziwiłam się,a kiedy rozmyślałam gdzie może być,ona wyskoczyła z wielkiej kupki liści,roztrzepując wszystkie listki.Zdjęłam jednego z nich i przemalowałam na niebiesko.Popatrzyłyśmy na siebie z Fiv i wybuchnęłyśmy śmiechem.Potem wzięłam dwa podłużne liście z bardzo ciekawymi wzorami na brzegach.Były identyczne.Potem pomalowałam oba na szaro-żółty,w kolorze poranka z mgłą.Potem wciąż używając swoich mocy napisałam na jednym liściu Nyxiern,a na drugim Fivera.drugiego dałam Fiv.Potem zawiązałyśmy je sobie na łapach.Zbliżał się wieczór,a nam burczało w brzuchach.Nagle wypatrzyłam w oddali lisa.
Stał w pobliżu słupów.Na oko był wyjątkowo tłusty.Fivera też go zobaczyła.Zgodnie wystartowałyśmy w jego stronę.Byłyśmy już bardzo blisko niego,gdy nagle wyskoczyłam w przód i nieco wyprzedziłam Fiv.Chwyciłam lisa za tchawicę i niemal mu ją przegryzłam.Popatrzyłam na niego.Nie był wcale taki tłusty.Był jeszcze młody.Popatrzył na mnie maślanymi oczami.Wypuściłam go z pyska,a on skulił się,choć nie uciekał.Przybiegła Fiv.Ona też zobaczyła te jego słodkie oczka.Poza tym niedaleko zobaczyłam tłuściutkiego jelonka,który oddalił się z Jeleniego Zakątka.Popatrzyłam na Fiverę.

<Fiv?Co wolisz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz