-Hymm, myślę że to doskonały pomysł! Będziemy mogli wykazać się i w
ogóle... Idealnie! Kiedy zaczynamy?- spytałem podekscytowany.
-Możemy dzisiaj. Co wy na to?- spytała Fiv.
-Jasne!- wszyscy zgodzili się chórem.
-Bieg przełajowy?- spytałem.
-Chyba może być.- powiedziała Nyx.
Ustaliliśmy trasę. Bieg przez kręte ścieżki lasu, kilka susów po
kamykach przez rwącą rzekę, przeczołganie się przez wąską jaskinię i na
koniec wdrapanie się na szczyt pionowej góry.
To nie był łatwy tor, ale udało się go wszystkim pokonać. Zajęliśmy miejsca:
1. Luna
2. Nyx, Ja
3. Fiv
<Fivera?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz