Zachód słońca... piękny widok... słodki zapach i... własnie, brakuje tu
tylko... hmm, czego? Nie wiem, ale czegoś na pewno. W tym miejscu jest
jakaś pustka, a może nie w tym miejscu ale we mnie? Tak, raczej tak.
Nagle usłyszałem za sobą wołanie
-Howi? Cześć. Co tu robisz? Taki całkiem sam?- spytała.
-A niby z kim ma tu siedzieć?- odpowiedziałem pytaniem na pytanie Fiverze.
-Z kimkolwiek. Jestem Ja, Nyx i Luna.
-Też racja.
<Fiv?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz